Dziś przedszkolaki i zerówkowicze mile spędzili czas na świeżym powietrzu.
Pod okiem pani plastyczki Julii uczyli się malować w plenerze na foliach (rozciągniętych między drzewami). Była mowa o mieszaniu farb oraz o tworzeniu przestrzeni malarskich. Oczywiście, nie zabrakło rozmaitych zajęć ruchowych z panem Arturem. Dzieci na koniec tychże zajęć również malowały swoje marzenia – nogami, leżąc na plecach.